Nasze polskie dziewczyny kochają być opalone, zatem często nie tylko korzystają z naturalnego słońca, ale również z samoopalaczy, czy solarium. Według Polek atrakcyjną i pociągającą jest ta kobieta, która kusi promienną opalenizną. Jednak, co o tym wszystkim sądzą Panowie?
Jeśli chodzi o samoopalacz – nie da się ukryć, że każda z nas miała epizody z tym specyfikiem. Niestety, aby użyć go w sposób odpowiedni trzeba się trochę namęczyć – a nie zawsze wychodzi to tak jak byśmy chciały. Ponieważ albo pojawiają się nieestetyczne plamy, albo po prostu zapomina się o takich elementach jak twarz, uszy, szyja – specyfik nakładany jest niedokładnie – i w związku z tym można wyglądać okropnie i odrzucająco w stosunku do mężczyzn.
To może solarium? Jak dobrze się domyślamy większość kobiet korzysta właśnie z tego urządzenia w celu uzyskania pięknej opalenizny zwłaszcza jesienią, zimą, czy wiosną. Oczywiście jest to lepszy sposó niż samoopalacz, ponieważ po solarium odcień skóry jest jednolity – jednak pamiętajmy, że przypłacamy to zdrowiem swoim i swojej skóry. A w oczach mężczyzn przesadana „solara” to oczywiście synonim tandety…
Słońce i jeszcze raz słońce! To jest element dzięki, którem powinna każda z nas zdobywać skórę muśniętą słońcem! I właśnie taką skórę u kobiet uwielbiają mężczyźni. Jednak pamiętajmy, że nawet korzystanie z naturalnego słońca może odwrócić się przeciwko nam – spalona słońcem skóra, oparzenia słoneczne – bolesne momenty, które mogą zdarzyć się każdemu. Zatem opalanie naturalnym słońcem jak najbardziej – jednak koniecznie z odpowiednimi do naszej skóry filtrami!
Mężczyzn pociąga właśnie taka opalenizna – naturalna! Pamiętajcie o tymJ