Artykuł > Straszna trwoga.
Straszna trwoga.
Straszna trwoga.

Samotność to uczucie dla każdego inne. Może być złe, a może być dobre, wszystko zależy od tego, czy jest ono tym, co bez pytania zaserwował nam los, czy raczej tym, co sami wybraliśmy. Jeśli z własnej woli decydujemy się na samotność, nie musi ona być zła – o ile nie uciekamy się do niej zbyt często i czujemy się z nią dobrze.

Rysiek Riedel z zespołu Dżem śpiewał w znanej piosence: „samotność to taka straszna trwoga, ogarnia mnie, przenika mnie”. Rzeczywiście tego typu uczucie może przeniknąć człowieka do głębi i odebrać mu radość życia. Każdy potrzebuje bowiem obecności drugiego człowieka. Już choćby sama ta milcząca obecność może mieć tak silną moc, by wypędzić samotność. Ci, którzy nie mają się do kogo odezwać ani przytulić, niecierpliwie szukają towarzystwa. Nic dziwnego, bo każdy chce mieć kogoś, kto pomoże mu rozwiązać problemy, złagodzić smutki czy przetrwać złe chwile. Każdy chce mieć kogoś, dla kogo będzie ważny i potrzebny. Nie jest istotne, ile człowiek ma lat, bo towarzystwa będzie potrzebowało tak małe dziecko, szukające nauczyciela, opiekuna i kompana, jak i dorosły czy nawet starszy człowiek, który mimo bagażu doświadczeń, nie chce być sam. Z wiekiem coraz bardziej człowiek obawia się tego, że nie będzie nikomu potrzebny, że sam sobie nie poradzi, bo ciało odmówi mu posłuszeństwa. Niestety los nie zawsze jest łaskawy i samotnych ludzi wciąż jest zbyt wielu.

Czasami krótsze lub dłuższe chwile spędzone z samym sobą mogą okazać się wręcz wskazane: możemy wtedy uporządkować swoje myśli, przemyśleć wiele spraw, własne potrzeby, zmartwienia oraz sukcesy. Możemy analizować samodzielnie, nie determinując się niczyim zdaniem, przekonaniami ani oczekiwaniami. Obecność nas samych jest nam bardzo potrzebna również po to, aby się wyciszyć i odpocząć. Nasze życie nie może składać się w całości z innych ludzi.

Nadmierna samotność, która, choć jej nie chcemy, pojawia się w naszym życiu, może wynikać z wielu czynników, m.in. z przeszłości a nawet dzieciństwa. To, czy ludzie z Twojego najbliższego otoczenia potrafili się ze sobą skutecznie komunikować i dzielić sobą nawzajem, mogło w dużym stopniu rzutować na Twoje emocje. Czasami widać samotność tkwiącą w naszej podświadomości wtedy, gdy mamy partnera, lecz nie potrafimy się z nim porozumieć i wciąż czujemy się osamotnieni. Znalezienie drugiej połówki nie jest bowiem równoznaczna z kresem samotności, jeśli nie potrafimy żyć z drugą osobą.

Problemy mogą pojawiać się także w tłumie – mimo obecności wielu osób, mimo ciągłej zabawy i śmiechu wśród ludzi, może być nam źle i smutno, możemy zacząć się dusić. Każdy powinien wiedzieć, kiedy potrzebuje towarzystwa, a kiedy samotności, mogącej zagwarantować nam oddech.

Co jest dobre – życie w pojedynkę czy zapełnione ciągłymi kontaktami z ludźmi? Odpowiedź jest prosta: żadna skrajność nie przynosi korzyści. To, czego nam trzeba, to złoty środek. Jak go znaleźć? I oto jest pytanie…

Admin
Admin
Data dodania artykułu: 12.11.2013
Samotne online
0
Samotni online
0