Richard La Ruina, trener randkowy, napisał już niejedną książkę z poradami dla facetów, którzy – choć nie wiedzą jak – chcą poderwać dziewczynę. W męskim magazynie „FHM” autor opublikował swoisty wyciąg z książek, który stanowi receptę na poderwanie dziewczyny.

W dziesięciu punktach La Ruina podpowiada, jak zagadać do dziewczyny, aby w ogóle nawiązać z nią kontakt, następnie jak go utrzymać i jak zdobyć takie jej zainteresowanie, aby i ona była chętna na przygodę seksualną. Oto propozycje naszego eksperta:

1.Po pierwsze, musisz mieć na uwadze to, z kim wychodzisz do baru czy klubu. Jeśli Twój dobry kumpel zachowuje się bardzo dziecinnie, odpuść sobie jego towarzystwo podczas imprezy, na której chciałbyś zdobyć dziewczynę. Wybierz tych kolegów, z którymi będziesz się dobrze bawił i którzy nie przyniosą Ci jednocześnie wstydu, ponieważ to od razu mogłoby zepsuć cały plan podrywu.

2.Komfortowo musisz czuć się nie tylko w odpowiednim towarzystwie, ale również w adekwatnym miejscu. Decydując się na imprezę, wybierz taki lokal, który dobrze znasz i w którym często bywasz. To doda Ci pewności siebie i sprawi, że poczujesz się jak u siebie, a w związku z tym będziesz zrelaksowany i wyluzowany. Dotyczy to również ubrania, które nie będzie Cię w żaden sposób krępowało. Jeśli uważasz, że czerwone spodnie nie do końca pasują do Twojego charakteru, odpuść je sobie, a zamiast nich załóż te, które naprawdę lubisz (o ile nie są to dresy J). Czy nie uważasz, że tak łatwiej będzie osiągnąć cel?

3.Kiedy już wiesz dokąd i z kim pójdziesz oraz w co się ubierzesz, zastanów się nad strategią. Możesz pomyśleć nad pewnym planem, np. załóż się z kumplem o 50 zł, że zagadasz co najmniej do pięciu dziewczyn. Albo po prostu daj sobie samemu postanowienie, że nie będziesz spięty jak zwykle, tylko będziesz się świetnie bawił bez żadnego spięcia.

4.Jeśli jesteś osobą, która zawsze wie, co powiedzieć, masz szczęście. Jednak jeśli nie, dobrze będzie, jeśli przygotujesz sobie gotowe teksty, które możesz powiedzieć poznanej dziewczynie. Postaraj się, aby nie były oklepane ani też przesadzone. Propozycje takich „gadek” możesz znaleźć w książkach Richarda La Ruiny.

5. Jeśli powyższe porady poskutkują, możesz przejść do drugiego poziomu. Teraz jest czas, abyście mogli się poznać. Kiedy dziewczyna mówi, słuchaj. Sam nie udzielaj się za dużo, dopóki nie będziesz wiedział, co ją interesuje. Jeśli wiesz, porozmawiajcie właśnie o tym.

6.Od słów do czynów – teraz, kiedy mogliście się już trochę poznać, dziewczyna obdarzyła Cię pewną dozą zaufania, możesz ją dotknąć. Ale, hola! Na razie mówimy tylko o dotyku „przypadkowym”, delikatnym, przelotnym i aseksualnym. Podobno fakt, że jeśli ktoś nas w ten sposób dotyka to lubimy go bardziej, jest udowodniony naukowo. Zaufaj więc naukowcom i do dzieła: obejmij lekko dziewczynę, kiedy coś jej pokazujesz lub mówisz na ucho, dotknij przyjacielsko jej ramienia itd. Możesz zwrócić uwagę na jej bransoletkę czy kolczyki i, podziwiając, dotknąć jej ręki czy ucha.

7.Jeśli relacje dotąd układały się pomyślnie, możesz poprosić o numer telefonu, aby później zaprosić dziewczynę na spotkanie. Są jednak trzy warunki:

*dziewczyna musi czuć się komfortowo w Twojej obecności,

*musi sprawiać wrażenie zainteresowanej Twoją osobą oraz tym, co masz jej do powiedzenia,

*uprzednio musicie rozmawiać o tym, co chcielibyście razem zrobić (np. „Jeśli chcesz, pokażę Ci kiedyś to miejsce, o którym mówiłem”).

8. Na pewno chciałbyś ją pocałować? Dlaczego nie. Jeżeli czujesz coś iskrzącego między Wami i dobrze Wam się rozmawia, spróbuj. Ostrożnie, powoli, zwracając uwagę na jej reakcję. Obserwuj ją – jeśli się cofa, nie bądź nachalny. Powiedz jej, że Ci się podoba i na początku pocałuj ją w policzek. Jeśli jej reakcja będzie pozytywna, to znak dla Ciebie, że możesz zrobić kolejny krok, całując w usta.

9. Seks to zapewne to, do czego zmierzasz, czy tak? Jest to ostatni etap podrywu i jest w zasięgu Twoich możliwości, o ile pozostałe kroki zostały przeprowadzone pomyślnie. Nie możesz jednak zaprosić do siebie dziewczyny, wprost proponując jej seks. Dobry będzie ciekawy pretekst: zaproś ją, aby pokazać, jak grasz na gitarze lub jaką masz świetną kolekcję winyli. Jeśli jej koleżanka zapyta, dokąd idziecie, powiedz, że zmieniacie lokal.

10. Niezależnie od tego, czy doszło do zbliżenia czy nie, możesz utrzymać tę znajomość na dłużej. Pisz do niej wiadomości, nie będąc jednak zbyt nachalnym. Musisz być miły i mieć cierpliwość. Po imprezie napisz, jak się bawiła, że miło było ją poznać itp. Jeśli widzisz, że niechętnie kontynuuje wasze rozmowy, może warto dać sobie spokój? Jeśli nie, to pisz dalej. Pamiętaj tylko o ważnej zasadzie: nie dodawaj do każdego zdania wiadomości buziek, uśmiechów i innych emotikonek. No, chyba że masz 13 lat…