W dziewiętnaście minut można skosić frontowy trawnik, ufarbować włosy, obejrzeć tercję meczu hokejowego. Dziewiętnaście minut wystarczy, żeby zaplombować ząb, upiec ciasto, poskładać pranie pięcioosobowej rodziny. (...)
W dziewiętnaście minut można wstrzymać świat lub ewakuować się z niego na zawsze.
Dziewiętnaście minut – tyle wystarczy, żeby dopełnić zemsty.