Imprezowanie bez drugiej połówki?
Napisano 14.03.2013 o 19:58
UŻYTKOWNIK NIE JEST JUŻ SAMOTNY
Jestem z chłopakiem rok. Gdy nie bylismy razem lubiłam sie bawić chodzić na imprezy potańczyć. Ze względu na to że on pracuje i nie ma czasu poza tym lubi spokojniejszy styl życia ograniczamy sie do wyjścia do pubu na piwo ze znajomymi. Problem w tym że nie chce rezygnować ze swoich potrzeb i jak chce iśc gdzies potanczyć to on nie chce bo nie lubi.. albo nie ma kiedy. Więc dlaczego mnie nie puści "samej" w gronie znajomych, ktorych on dobrze zna? Tłumaczy że boi sie nie tyle mojej zdrady co chłopaków którzy będą mnie tam zaczepiać obmacywać itp. Moge go jedynie zapewnić ze ja nic głupiego nie zrobie na towarzystwo tam nie mam wpływu. Jednak sądzi że po alkoholu to można być zdolnym do wszystkiego. Twierdzi również że ja nie moge żyć bez zabawy i jak mi pozwoli raz będe chodzić codziennie bez niego. 2 razy na miesiąc to byłoby tak dużo?
Napisano 14.03.2013 o 20:02
UŻYTKOWNIK NIE JEST JUŻ SAMOTNY
O ludzieee nie wiem czy swiat sie zmienil czy ja poprostu nigdy sobie na takie ograniczanie nie pozwalałam . Jestes dorosła i nie potrzebujesz pozwolenia pana i władcy na wyjście samodzielne. obrazi sie ? trudno.niech dorosnie albo spada.
Napisano 14.03.2013 o 20:06
UŻYTKOWNIK NIE JEST JUŻ SAMOTNY
W ogóle nie rozumiem, jak można dać z siebie zrobić taką niewolnicę. Jesteś w związku, nie w więzieniu, nie pod nadzorem kuratora. Masz prawo wyjść się pobawić. On Ci kompletnie nie ufa, bo wg niego dasz się obmacywać obcym facetom.
Napisano 14.03.2013 o 20:08
UŻYTKOWNIK NIE JEST JUŻ SAMOTNY
Temat mnie skręcił. Myślałam że to normalne. Ja chodzę raz na dwa miesiące z koleżankami do klubików a on w tym czasie z kolegami na jakiś ostry koncert. Myślałam że to normalne że tak się wychodzi :P ja nie mam ochoty słuchać muzyki x a on nie ma ochoty iść w miejsce y więc ustalamy z kim idziemy i wio się bawić całą noc. Jesteście bliźniakami syjamskimi czy gdzie leży problem? Chociaż facet może poczuć się... Nie wiem, skrzywić że on musi ciągle pracować a ty w tym czasie będziesz się bawić. Nie wiem może mega zazdrośnik? Idź razem z nim jak nie zechce to się nie oglądaj przecież nie będziesz udawać zrośniętej ciałem... Potem jak nie daj Boże się rozstaniecie będzie ryk że dla jakiegoś bałwana zmarnowałaś najlepszy czas na zabawę....
Napisano 14.03.2013 o 20:11
UŻYTKOWNIK NIE JEST JUŻ SAMOTNY
Dzieciak i tyle. Ale jak ktoś lubi związki z ograniczeniami,to co tu można poradzić Ja od siebie powiem tylko tyle, że nigdy bym nie pozwoliła na takie traktowanie siebie i jakieś zakazy, to jest żenujące (dla mnie). W żadnym z moich związków nikt mi nigdy niczego nie zabraniał. Chciałam iść na imprezę sama, to szłam, chciałam iść na piwo z kumplem, to szłam. I nikomu się świat od tego nie zawalił. Ale każdy z moim partnerów miał pewność, że jestem mu wierna i nic się nie stanie. I każdy mi ufał :)
Napisano 22.05.2013 o 14:46
UŻYTKOWNIK NIE JEST JUŻ SAMOTNY
jak dla mnie osobne imprezy są ok , laska idzie z kumpelami a chłopak z kumplami - wszystko jasne, miłość nie ma nic do tego
Napisano 29.01.2015 o 14:11
Cecylia
Cecylia
48 lat,
marzy o romans

Postów: 21
Jestem już ze swoim facetem od ponad roku, ale jest jedna rzecz której nie moge go oduczyć. Mianowicie chodzi mi o jego imprezowanie. Wkurza mnie strasznie jak wychodzi beze mnie... Na codzień dzielą nas km bo on studiuje w innym mieście, więc nie mam pewności czy imprezuje czy się uczy... Martwo mnie to, bo jestem typem zazdrośnicy. Nie wiem co robi na tych imprezach i przede wszystkim z kim! Czy waszym zdaniem wypada, żeby mężczyzna wychodził bez swojej kobiety?
Napisano 16.02.2015 o 16:44
Agnieszka
Agnieszka
34 lata,
marzy o romans

Postów: 14
jak sie ma faceta to fajnie z Nim isc na impreze i sie pobawic..Ja pomimo iz miałam chłopaka to co ? sama musiałam jechac taki z Niego był chłopak dlatego jestem za zeby na impreze jechac w parze :)
Napisano 12.05.2015 o 08:27
Joanna
Joanna
42 lata,
marzy o romans

Postów: 5
ja jestem w zwiazku z facetem od 5 lat i są imprezy na które chodzimy razem ale czasami wychodzimy osobno, taki układ jest bardzo w porządku, nie mamy z tym żadnego problemu
Samotne online
0
Samotni online
0